Do nowości podchodzę z wielkim entuzjazmem 😀 W większości przypadków jestem niestety zawiedziona, ale nie tym razem. Rajstopy, które zaraz opiszę pozytywnie zaskakiwały od samego początku, jako “początek” mam na myśli cenę i opakowanie 🙂
A co w środku? Już piszę 🙂 Zapraszam na pierwszą recenzję marki EGEO, rajstopy Erotica 🙂
Rajstopy są bardzo miłe w dotyku ( w bardzo ładnych pudełeczkach) raczej matowe, ale jak trzeba to i “zabłysną” 🙂 Rozmiar 4 ledwo co pasuje na długie nogi, kolor czarny jest naprawdę czarny, a sam materiał bardzo dobrze się układa na nogach 🙂 Ogólnie bardzo fajne rajstopy i w dodatku bardzo przyjemne w użytkowaniu 🙂
Dodatkowo nie mają prawie wcale zaznaczonych paluszków 🙂
Niestety jest tylko jeden kolor, ale za to cena jak dla mnie jest idealnie wyważona – 14,90 zł.
No ale do sedna, czemu Erotica? Bo mają dość sporą (i to nie jest zarzut), ładną, sexowną i podklejoną silikonem (podwójnym) Koronkę zamiast tradycyjnej “gumki” w pasie 😀
Wygląda to naprawdę dobrze 😀
Chcecie kogoś zaskoczyć, pokokietować? Te rajstopy są całkiem dobrą alternatywą dla pończoch 😉 No może poza jedną rzeczą, trzeba je pod koniec albo ściągnąć albo “zedrzeć” 😉
W skrócie:
PLUSY – wykonanie, materiał, ładny połysk, ogólne wrażenie przy „użytkowaniu”, koronka 😉 , głęboka czerń, cena.
MINUSY- tylko 1 kolor, rozmiar 4 mógłby być troszkę większy, możliwe że nie każdemu przypadnie do gustu koronka (ale to już czepianie się, MNIE PASUJE BARDZO 😀 )
Potwierdzam, rewelacyjne rajstopy, mam takie i jestem z nich bardzo zadowolony. Wzór do naśladowania dla polskiej marki na literę G 🙂
wygladaj bardzo dobrze, do takich tylko majtki zbedne:)
Przypadkiem trafiłam na tego bloga.Fajny pomysł,ładne zdjęcia i opisy,ale…
pisząc o czymś trzeba choć trochę się na tym znać.Minusem nie może być coś co jest cechą produktu,np: wzmocniona (widoczna) część majątkowa czy palcowa rajstop.Każdy szanujący się producent ma w swojej ofercie rajstopy ze wzmocnieniami i bez(opis powinien być na opakowaniu).Kupując wybieramy czy bardziej zależy nam na trwałości rajstop czy np:ubieramy mini i nie chcemy aby przy siadaniu uwidoczniła się część majtkowa.Skład rajstop też nie może być ich minusem,a niestety z wielu Pani opisów to wynika…ale nie będę się rozpisywała.Proponuję zagłębić się bardziej w temat od strony technicznej albo zasięgnąć porady specjalisty,wtedy na pewno będzie to rzetelna i prawdziwa ocena produktu.Pozdrawiam
Witam
pozwolę sobie nie zgodzić z powyższą wypowiedzią:
1. sama ocena jak to bywa z “ocenami” jest subiektywna. jednym się coś podoba innym nie.
2. nie zauważyłam w przytoczonych recenzjach jakis kryteriów zależnych od strony “technicznej”
3. nie znam się na produkcji rajstop…i jakos za bardzo nie dążę do pogłębiania tej wiedzy. jestem zwykłą użytkowniczką i wybór takiego a nie innego modelu podyktowany jest tym czego akurat pragnę, w czym chcę chodzić. np. przy wyborze sukienki patrzy się na krój, kolor etc…..a raczej mniej (nie znaczy wcale) na sprawy techniczne szycia
4. a już patrząc na sedno sprawy. Podobnie jak recenzentki patrzę na to czy rajtki mają wzmocnienia w części majtkowej i palcowej. wg mojej (dodam subiektywnej) oceny noszenie – uwidocznionych tych partii to raczej nietakt (aby nie powiedzieć bezguście). Np. nie wyobrażam sobie sytuacji kiedy idąc w gości będę musiała zdjąc buty i pokazywać stopy w rajtkach ze wzmocnieniem…..bleeee….
5. skład jest o tyle ważny, ze nosi sie to na skórze. a tyle skór ile ludzi. jedni tolerują to inni tamto. podawanie fachowych nazw nic tu nie wniesie bo nie sądzę aby jakiś promil osób był w stanie przełożyć to na wiedzę praktyczną. tak więc podanie tego w tej formie jak w recenzji jest wg mnie jak najbardziej ok…..tak po prostu….po kobiecemu. tyle ile potrzeba wiedzieć.
5. rozumiem, że Recenzentki jako osoby poczuwające się do tej roli (za co im chwała) mogłyby zgłębić temat produkcji rajstop od strony technicznej jak to Pani proponuje…..ale traktowałabym to jako hobby i możliwość podzielenia się nabytą wiedzą na stronie….i tyle.
pozdrawiam recenzentki …. i tak dalej trzymać….Kobiety (i nie tylko) na Was patrzą
Dziękujemy za miłe słowo 🙂 Nasz Blog to ocena konsumenta-Kobiety która wybiera produkt w którym będzie się dobrze czuła i dobrze wyglądała 🙂 Jednak aby każdy znalazł coś dla siebie, dodaliśmy nowe kryteria oceny 🙂
Mamy nadzieje że te drobne zmiany spodobają się wszystkim 🙂
Pani Mono, myślę że większym nietaktem jest zdejmowanie butów “w gościach”. 🙂
Bardzo fajne, a czy mogłabyś przetestować również te w wersji 15 DEN?
Kolejną moją propozycją do testów są rajstopki z mikrofibry ale półmatowe, lub błyszczące, bo niestety zdecydowana większość to totalny mat, który nie zawsze pasuje do reszty ubioru.
jakas straszna cisza:(
nie chyba blog sie nie zepsul?!
Wyglądają świetnie. Pytanie tylko czy nie mają tendencji do zaciągania. Jeśli tak, to są to z reguły ‘jednorazowe’ rajstopy 😉 Przydałoby się zdjęcie jak wyglądają po normalnym dniu w pracy, czy po wyjściu do kina. Generalnie po teście w ‘normalnych’ warunkach :).
Dzień dobry 🙂
Rajstopy naprawdę nie mają tendencji do zaciągania się 🙂 Przetestowane 😉
Nie! 🙂 Po prostu chwilowy przestój 😉
Pingback: Kolorowe Nogi- blog, rajstopy, nogi, pielęgnacja, moda.
Ciekawe. Marylin ma podobne – biodrówki i nieco cieńsze, ale jakoś przymierzam się do zakupu i zawsze zapominam. Ale może teraz na święta czas poszaleć. Zwłaszcza, że mam w pobliżu stoisko firmowe 🙂
Na pewno pójdę kupić też te LuxLine z mikrofibry, które były wcześniej recenzowane.
Mnie się podobają podkreslają nasze piękne nogi.
Polecam te rajstopy wszystkim kobietom. Bardzo rewelacyjny materiał, wygodne. Jestem bardzo zadowolona. 🙂